Zima w pełni, a my postanowiliśmy rozgrzać firmową atmosferę dwiema zupełnie różnymi, ale równie wyjątkowymi imprezami! W Szczecinie przenieśliśmy się w czasie do klimatycznego PRL-u, gdzie królowały kryształy, saturatory i taneczne szlagiery Z kolei w Warszawie stworzyliśmy kameralną, radosną przestrzeń pełną tańca, śmiechu i ciepłej, wręcz rodzinnej atmosfery. Dwa miasta, dwa style, jedna wielka dawka zimowej energii!
Demant Business Services
W tym roku w Szczecinie tematem przewodnim była Polska Rzeczpospolita Ludowa (PRL). Już od pierwszego kroku czuć było klimat tamtych lat. Stare telewizory kineskopowe, obrusy, płyty winylowe jako podkładki pod talerze, legendarne oranżady w szklanych butelkach – PRL jak się patrzy!
Zamiast do baru chodziło się do… , gdzie jak to w PRL-u, na półkach za dużo nie było, a w tym konkretnym przypadku był jedynie papier toaletowy i ocet. Ale spokojnie, dla spragnionych obsługa miała przygotowane napoje – spod lady, naturalnie!
No dobrze, ale jeśli mam ochotę na jakiś zagraniczny napój? Nie ma problemu, zapraszamy do Pewexu!
Imprezę otworzył Robert Siudek, dyrektor w spółce Demant Business Services, wyróżniając pracowniczki i pracowników, którzy wykazali się wyjątkowym zaangażowaniem w pracę i rozwój . Po rozdaniu nagród, rozpoczęła się część właściwa imprezy.
Atrakcji nie brakowało. Można było oddać się konwersacjom przy stole ze znajomymi przy jedzeniu, nawiązującym do tematu przewodniego wydarzenia. O szukające dodatkowego dreszczyku emocji, wynikającego z rywalizacji, mogły zagrać na automatach retro z pokaźną klasycznych gier. N zabrakło również foto-budki, a DJ od pierwszej nutki nie pozwalał bawiącym się zejść ze sceny.
Na uwagę zasługuje też fakt, jak wiele osób roztaczało swoimi starannie przygotowanymi stylizacjami aurę minionej epoki. Bez wątpienia ten wieczór będzie bardzo miło i długo wspominany przez wielu!
Warszawa z koleibawiła się we współczesności. Koledzy i koleżanki z Demant Technology Centre tanecznym krokiem ten rok pełen wspólnych wyzwań i rozwoju.
Zimowa impreza miała miejsce w rustykalnej stodole rzearanżowanej na przestrzeń do tańca, występów i rozmów. Nie zabrakło ciepłych życzeń na zimowy czas i nowy rok od dyrektora tej spółki, Piotra Połatyńskiego. Wszystko jednak miało swój kameralny i koleżeński klimat.
Niespodzianką dla był występ zespołu, który poruszył tłumem i zachęcił do wspólnej zabawy - ciężko było oderwać stopy od parkietu!
Z taką energią wchodzimy w 2025 rok, ale to po krótkiej przerwie na pierogi, barszcz i spotkania z bliskimi!