Od obaw do korzyści: Elwira o noszeniu aparatu słuchowego

Czas czytania artykułu: 3 minuty
by Kuba
17.06.2024

Elwira, jak wiele innych osób, miała obawy przed noszeniem aparatu słuchowego. Jednak jej historia pokazuje, że nowoczesna technologia może nie tylko wspomóc w problemach ze słuchem, ale także przynieść wiele nieoczekiwanych korzyści. W rozmowie opowiedziała o swojej podróży ku lepszemu słyszeniu i pełniejszemu życiu.

Jakub: Opowiedz, jakie były pierwsze objawy niedosłuchu, które zauważyłaś u siebie? 

Elwira: Pierwsze objawy zauważyłam, gdy przed kontrolną wizytą w szpitalu sprawdzałam działanie słuchawek. Po założeniu ich zorientowałam się, że jedna nie działa, przełożyłam ją wiec do drugiego ucha i wtedy zdałam sobie sprawę, że jest ono głuche. W kontrolnych badaniach w szpitalu okazało się, że w lewym kanale słuchowym miałam guza. Jego późniejsze usunięcie nie przywróciło mi słuchu, ale dało możliwość zakwalifikowania się do wszczepu implantu słuchowego, przymocowanego do kości. Natomiast prawe ucho wspomagam aparatem słuchowym.

Jakub: Jakie obawy miałaś przed rozpoczęciem korzystania z aparatu słuchowego?

Elwira: Początkowo aparat słuchowy kojarzył mi się z czymś nieatrakcyjnym, czułam się skrępowana na samą myśl, że mam go nosić. Moja siostra, która pracuje w branży protetyki słuchu, przekonała mnie jednak, abym spróbowała. Po przetestowaniu kilku modeli i doborze tego odpowiedniego, okazało się, że bardzo pomaga on w codziennym funkcjonowaniu. Pierwszy aparat był większy i bardziej widoczny, ukrywałam go pod długimi włosami. Teraz, z nowym, nie mam takich oporów, można nawet do tego podejść, jak do swego rodzaju biżuterii.

Jakub: Jakie były twoje pierwsze wrażenia po jego założeniu?

Elwira: Były bardzo pozytywne – nie chciałam go ściągnąć! Wszystkie dźwięki stały się wyraźne i bliskie. Urządzenie wycisza zbędne hałasy i pozwala mi lepiej słyszeć rozmowy. Mimo że mój poprzedni aparat również był dobry, nowy model jest bardziej czuły i precyzyjny.

Jakub: Wspomniałaś, że zaczęłaś korzystać z nowego modelu, jakie są jego największe zalety?

Elwira: Przede wszystkim krótki czas ładowania, precyzyjne wyciszanie hałasów i wzmacnianie mowy. Mam doskonałą kontrolę nad tym, co chcę słyszeć. Kiedy idę ulicą i przejeżdża obok ciężarówka, nie irytuje mnie to – po prostu aparat ścisza ten dźwięk. Gdy rozmawiam w zatłoczonym miejscu, mogę włączyć funkcję, która ułatwi mi skupienie się na moim rozmówcy – prawdziwe supermoce! Aparat jest też bardzo czuły i dobrze wyłapuje dźwięki z różnych kierunków, co jest dużym ułatwieniem w codziennym życiu. 

O autorze

Kuba
Jakub, Digital Marketing & Employer Branding Specialist
Z reklamą związany od zawsze. W Demant jest odpowiedzialny za komunikację w Internecie. Z natury ciekawy ludzi, a ściślej tego, co nimi kieruje. Prywatnie in-game photographer, interesuje się samolotami i jest fanem historii, której poznawanie traktuje, jak czytanie powieści. Ma 100 pomysłów na minutę i lubi tworzyć nieoczywiste analogie do codziennych sytuacji.