We wrześniu zakończył się program praktyk wewnętrznych, który skierowany był do osób pracujących na co dzień w działach Produkcji i Magazynu. Uczestnicy mogli wcielić się w nową rolę i spróbować swoich sił w zupełnie innym dziale, przekonać się, jak wygląda praca naszych kolegów, a co najważniejsze – zdobyć szansę na rozwój.
Poznajcie Joannę, która w DGS pracuje już prawie 8 lat. W tym czasie zdobywała doświadczenie pracując jako operator w Dziale ITE, jak również przez kilka lat pełniła funkcję team leadera. Od początku marzyła o pracy w Dziale Jakości i dzięki swojej konsekwencji oraz wzięciu udziału w programie praktyk wewnętrznych Jej marzenie się spełniło.
Małgosia: Co skłoniło Cię do wzięcia udziału w praktykach?
Joanna: Zawsze marzyłam o pracy w Dziale Jakości. Po ukończeniu studiów na Politechnice Szczecińskiej na kierunku Zarządzanie i Inżynieria podjęłam pracę w DGS jako operator, ale zamysł był taki, że po zdobyciu odpowiedniego doświadczenia, będę starała się dostać do Działu Jakości. Kiedy tylko przeczytałam informację, że trwa nabór na praktyki wewnętrzne, od razu wysłałam swoje CV. Wiedziałam, że to jest szansa, na którą bardzo czekałam.
Co podobało się Tobie najbardziej podczas praktyk, co Ciebie zaskoczyło i czym się zajmowałaś?
Praktyki były bardzo fajnie zorganizowane, miałam świetnego opiekuna, a cały zespół bardzo miło mnie przyjął. Od początku miałam możliwość poczuć się jak prawdziwy inżynier jakości, co było spełnieniem moich marzeń. Byłam angażowana w wiele projektów, również tych związanych z moją wiedzą procesową oraz serwisową aparatów ITE, której podstawy już zdołałam uzyskać pracując wcześniej jako operator i team leader. Dano mi również możliwość pracy indywidualnej - dostawałam zadania i miałam okazję wykazać się, zainicjować pewne działania. Oczywiście wszystko odbywało się pod okiem starszego inżyniera, co dawało mi poczucie bezpieczeństwa i tego, że idę w dobrym kierunku.
Zaskoczyła mnie liczba obowiązków jakie spoczywają na inżynierze jakości. Miałam świadomość wielu rzeczy, jednak nie wiedziałam, że zajmują się aż tak wieloma sprawami, biorą udział w projektach i usprawnianiu procesów. Bardzo mi to imponuje i cieszy, że wciąż tyle rzeczy przede mną.
Praktyki dały mi szansę poznania wielu osób, które do tej pory znałam tylko z widzenia, a teraz miałam przyjemność bezpośredniej pracy z nimi.
Na czym polegają Twoje nowe obowiązki?
Przede wszystkim wdrażam się rolę inżyniera jakości pod nadzorem doświadczonego jakościowca. Przygotowuję i prezentuję dane jakościowe na spotkaniach GEMBA, na których spotykamy się z kierownikami, group leaderami, działami wspierającymi, takimi jak Customer Service czy Dział Zakupów. Omawiamy tu bieżące sprawy produkcji, wszelkie problemy, wyniki jakościowe, ilości wejścia i wyjścia, dostawy. Poza tym rozpatruję reklamacje, zajmuję się sprawami i problemami produkcyjnymi związanymi z procesem oraz doszkalaniem pracowników operacyjnych. Czuwam nad jakością, biorę udział w audytach oraz pomagam w tworzeniu instrukcji. Uczę się przeprowadzać analizy i jestem wsparciem inżyniera. Teraz moim celem jest całkowite wdrożenie się i zostanie specjalistą.
Czy praktyki spełniły Twoje oczekiwania?
Praktyki przerosły moje wyobrażenia. Oczywiście liczyłam, ze podczas praktyk będę mogła się wielu rzeczy nauczyć, zobaczyć jak pracują specjaliści, jednak możliwość wejścia w rolę inżyniera jakości oraz organizacja praktyk były ponad moje oczekiwania.
Czy spodziewałaś się, że dostaniesz pracę w Dziale Jakości?
Bardzo na to liczyłam, marzyłam, że tak się stanie. Jednym z powodów, dla których wzięłam udział w praktykach, była szansa zaprezentowania swojej osoby oraz swoich umiejętności. Miałam nadzieję, że udział w praktykach zaowocuje w przyszłości, nie spodziewałam się jednak, że stanie się to tak szybko i że od razu dostanę pracę. Spełniło się moje marzenie i poczułam się naprawdę doceniona. 😊
Dlaczego warto wziąć udział w praktykach i czy poleciłabyś je innym?
Praktyki dają szansę rozwoju, jaką ja dostałam. Dają możliwość poznania nowego działu, pracy ze specjalistami, nauki nowych rzeczy, systemów, oprogramowań. Jest to nowe doświadczenie i fajna, bezstresowa lekcja. Idąc na praktyki wiedziałam, że moja wcześniejsza praca i pozycja na mnie czekają, że mam gdzie wrócić, a jednocześnie mogę spróbować czegoś extra. Było to świetnym doświadczeniem.
Jak najbardziej polecam i zachęcam do wzięcia udziału w praktykach. Nawet gdybym ja osobiście nie dostała pracy, to uważam, że jest to wspaniała odskocznia i przygoda, dająca możliwość zdobycia nowego doświadczenia oraz rozwoju.