Jeszcze niedawno nagrywaliśmy film* z udziałem Kuby, w którym przedstawialiśmy jego dotychczasową ścieżkę kariery oraz to jak odnajduje się w roli szefa Centrum Dystrybucji. Dzisiaj jednak Kuba znajduje się w zupełnie innym miejscu i ponownie zdecydował, że czas na zmiany. Zapraszamy do krótkiego wywiadu z Kubą, nowym dyrektorem globalnego IT.
Wojciech: Zmieniłeś stanowisko z szefa Centrum Dystrybucji na dyrektora globalnego IT. Jaka to dla Ciebie zmiana?
Kuba: Obecna zmiana stanowiska wiązała się dla mnie z całkowitą zmianą obszaru. Do tej pory nie pracowałem w IT, a byłem związany z Supply Chain, czyli zarządzaniem łańcuchem dostaw. Pracowałem w Dziale Jakości potem przy Produkcji, a następnie od 2015 roku związany byłem z częścią magazynową. Po poznaniu dogłębnie tych miejsc bardzo dobrze widać, jak wszystko jest ze sobą połączone. Dzięki temu zdobyłem wiedzę dosyć unikatową, ponieważ pozwoliło mi to zrozumieć działanie nie tylko systemowe, ale także procesowe. Cała ta droga była kolejnym motorem napędowym do tego, aby zmienić stanowisko i kontynuować usprawnianie procesów , aby były bardziej efektywne.
Jakie pierwsze przemyślenia pojawiły się w Twojej głowie po objęciu nowego stanowiska?
To nowe miejsce dla mnie oraz nowa spółka. Nadal wspieram firmę od strony zarządzania operacyjnego lecz jako IT Business Partner. Moja rola ma charakter bardziej globalny. Stałem się też członkiem Leadership Operations. Uczestniczę w wielu spotkaniach, wiem co jest planowane na poszczególnych etapach strategii i rozwoju biznesu. Dodatkowo zmieniły się moje zależności z osobami, z którymi się kontaktowałem i pracuję z inną grupą odbiorców. Obecnie m.in. jestem partnerem biznesowym dla mojej byłej szefowej.
Skąd pomysł na zmianę?
Pojawiła się propozycja zmiany. Musiałem wyjść ze swojej strefy komfortu i przemyśleć całą sytuację. Analiza chwilę mi zajęła, ale doszedłem do wniosku, że ostatnie niemal 6 lat na Magazynie, to był dobry czas rozwoju i stabilizacji. Magazyn funkcjonował bardzo dobrze, a wszystkie aktywności z zewnętrznych magazynów zostały przeniesione do naszego Centrum Dystrybucji. Czułem, że mogę to zostawić w tym momencie, bo ktoś kto przyjdzie na moje miejsce, będzie mógł dalej to rozwijać.
Jak wspominasz pierwszy tydzień w nowej roli?
W nowej roli pracuję od miesiąca. Zmiana była bardzo szybko, ale tak to wygląda przy zmianach wewnętrznych. Oficjalne ogłoszenie pojawiło się na początku maja 2021. Już po podjęciu decyzji, zacząłem przygotowywać się i pracowałem trochę na dwa fronty – jeszcze w Centrum Dystrybucji domykałem zadania, przekazywałem informacje nowemu wybranemu szefowi, czyli Krzyśkowi (wywiad z Krzysztofem tutaj), a z drugiej strony zaczynałem już poznawać, jak to wszystko funkcjonuje od strony IT.
Oczywistym plusem rekrutacji wewnętrznych jest fakt, że pracownik ma już pojęcie o firmie, więc ja od samego początku wiedziałem z kim mogę się kontaktować, byłem zaznajomiony również z projektami i tego co ode mnie będą oczekiwać. Jednak nie ma tutaj typowego onboardingu, bo nie jest się do końca nowym pracownikiem. Trzeba przygotować się na twarde lądowanie. Ja na to byłem gotowy i widziałem, że na początku będzie wiele rzeczy do poznania. Ale jest to dla mnie fajne doświadczenie, bo nie ukrywam, że lubię jak coś się dzieje.
Co powiedziałbyś innym, którzy stoją bądź staną przed podobnym wyborem, czyli możliwością zmiany stanowiska na inne?
Powiedziałbym to, co zawsze powtarzam, czyli nie zwlekajcie z przyjmowaniem propozycji i wykorzystujcie szanse. Może coś, co budzi wątpliwości na początku, pozwoli Wam znaleźć się za jakiś czas, w miejscu, o którym sobie nawet nie marzyliście. Miejcie otwartą postawę, zaryzykujcie, ale przede wszystkim przemyślcie to, czy to pokrywa się z Waszą ścieżką rozwoju i czy widzicie się w tym nowym miejscu.
Dla mnie to było naturalne, że wejście w struktury globalne, to coś co mnie interesuje i to właśnie chcę robić. Przez lata i różne zmiany stanowisk w naszej firmie, wiedziałem, że ponownie jest czas na spróbowanie. Kiedyś zajmowałem jedno stanowisko przez pół roku, a dzięki temu później mogłem zająć się naszym Centrum Dystrybucji w roli szefa tego obszaru. Nasza firma daje możliwości na przejmowanie inicjatywy. Musisz mieć na siebie pomysł, a on prędzej czy później zostanie doceniony.
*Zainteresowanych odsyłam do wspomnianego materiału filmowego. Kliknij, aby przejść.